HRowe Lifehacki
Jak wejść do branży i zostać HRowcem.
# 3
Jeśli chcesz latać z orłami, to nie możesz grzebać z kurami
Ponoć jesteśmy składową 5 osób, z którymi najczęściej przebywamy. Tak twierdził Jim Rohn – amerykański (przypadek? nie sądzę!) pisarz i mówca motywacyjny. Zatrzymaj się na chwilę nad tym zdaniem i sprawdź, kto znajduje się w Twoim otoczeniu. Zacznij od życia prywatnego. Kim są te osoby? Jak na Ciebie działają? Co najczęściej od nich słyszysz? Jak się czujesz w ich towarzystwie?
Teraz przejdź na grunt zawodowy. Kim się otaczasz w swojej pracy? Czym ci ludzie się zajmują? Jakie mają doświadczenie? Jakie jest ich nastawienie do pracy, motywacja, zaangażowanie? Jakie emocje w Tobie uruchamiają?
Teraz zrób szybki przegląd wszystkich osób, które przyszły Ci na myśl (zarówno na gruncie osobistym, jak i zawodowym). Czy są wśród nich ludzie, którzy Cię inspirują, dzięki którym możesz wzrastać lub od których możesz się uczyć? Jak bardzo te osoby są Ci w stanie pomóc w realizacji celu zawodowego, jakim jest wejście do branży i zostanie HRowcem?
Jeśli bardzo, to serdecznie Ci gratuluję! Jesteś szczęściarą lub szczęściarzem i życzę Ci, aby Twoje marzenie o pracy w HR spełniło się jak najszybciej. Jeśli jednak masz wątpliwości, to najwyższy czas, by… nie nie, nie musisz porzucać swojej paczki znajomych! Spokojnie, pielęgnuj te relacje, jeśli są dla Ciebie wartościowe. Otwórz się jednak na nowe i zacznij świadomie budować zawodową sieć kontaktów. Działaj w myśl zasady:
Jeśli chcę zostać HRowcem, muszę zacząć otaczać się ludźmi z branży. Oni stanowią dla mnie źródło inspiracji, wiedzy i dobrych praktyk. Obserwacja tego, co robią i mówią, jakie mają opinie, czym się dzielą może pomóc mi złapać szerszą perspektywę oraz lepiej zrozumieć, jak działa HR.
Od teraz Twoim celem jest nie tylko wejść do branży HR, ale również świadomie i skutecznie zarządzać swoją zawodową siecią kontaktów.
Krok 1 – Jeśli nie wiesz, dokąd chcesz iść to nie ma znaczenia, jaką drogą pójdziesz
Networking to nie wejście na LinkedIn i wysłanie zaproszenia przypadkowej osobie. Zapomniałam dodać – pustego zaproszenia, czyli bez notatki. Takie działanie to nonszalancja i relacyjna niechlujność. Zatem – jeśli chcesz zostać świadomym i wyjątkowym HRowcem, ten sposób wyrzucasz do kosza i zapominasz, że tak można. Można, ale nie trzeba. Mam dla Ciebie inny sposób.
Zanim zaczniesz budować swoją sieć kontaktów, potrzebujesz dokładnie wiedzieć, co chcesz osiągnąć i do czego ta sieć jest Ci potrzebna. Precyzyjnie określone cele pomogą Ci skoncentrować się na właściwych działaniach, oszczędzą czas i pozwolą osiągnąć lepsze rezultaty. Oto ćwiczenie, które pomoże Ci zidentyfikować i sprecyzować swoje cele w kontekście networkingu.
Ćwiczenie
Określanie celów związanych z budowaniem sieci kontaktów
Zidentyfikuj swoje potrzeby
Przykład:
Świetnie! Za Tobą pierwszy krok na drodze do zbudowania sieci wartościowych kontaktów zawodowych.
Krok 2 – Po co się czaić, jeśli można z odwagą wyjść przed szereg
Czas na poszukiwania właściwych ludzi. Założyłam, być może błędnie, że masz konto na LinkedIn. Jeśli nie, to czas najwyższy nadrobić zaległości i stać się użytkownikiem tego serwisu. LinkedIn i HR nierozerwalnie się ze sobą łączą – będzie to Twoje podstawowe narzędzie pracy, może nawet ważniejsze niż laptop czy telefon.
Użyj wyszukiwarkę LinkedIn i wpisz takie słowa kluczowe jak “rekrutacja”, “mentoring HR”, “zarządzanie talentami”, “hr business partner”, „hr manager” – w zależności od tego, co Cię interesuje i kogo chcesz poznać (spójrz na cele, jakie określiłaś w ćwiczeniu powyżej). Zacznij wyszukiwać osoby. Możesz również przejrzeć aktualne publikacje, jakie są dla Ciebie dostępne po wejściu na stronę główną LinkedIn – w ten sposób masz dostęp do autorów bez konieczności wyszukiwania i od razu możesz ocenić, czy to wartościowe dla Ciebie treści.
Następnie wejdź na profil każdej osoby i sprawdź jej ostatnie publikacje (poszukaj sekcję „aktualności”, pod którą znajduje się opcja „pokaż wszystkie publikacje”). Na zdjęciu poniżej pokazuję, gdzie możesz je znaleźć:
Sprawdź, czy dana osoba jest aktywna na LinkedIn. Jeśli tak, to o czym pisze oraz czy publikacje są regularne. Jeśli te treści są dla Ciebie interesujące, zaproś ją do kontaktów. Jak to zrobić w profesjonalny sposób, piszę w kolejnym kroku.
Oczywiście nie wszyscy użytkownicy LinkedIn aktywnie tworzą i publikują treści. Prawdę powiedziawszy, robią to nieliczni. Zachęcam Cię jednak do budowania sieci kontaktów w przemyślany sposób tak, by wyciągnąć z tego maksymalną wartość. Im bardziej aktywny użytkownik, tym więcej praktycznych i przydatnych treści pojawi się na tzw. wall’u.
Czy w takim razie zapraszanie do sieci kontaktów osób, które aktywnie nie publikują, nie ma sensu? Niekoniecznie. Wiele osób nie tworzy treści własnych ale poleca i udostępnia materiały innych. Dzięki takim działaniom możesz dotrzeć do jeszcze większej liczny branżowych ekspertów. Zwróć zatem uwagę również na takich użytkowników serwisu.
Krok 3 – Zapraszać też trzeba umieć, czyli jak nie popełnić faux pas
Wyobraź sobie, że idziesz ulicą. Nagle ktoś do Ciebie podchodzi, wkłada w Twoją dłoń wizytówkę i odchodzi bez słowa. A Ty zostajesz z tą wizytówką i nie wiesz, co zrobić. Nie masz pojęcia, kim jest ta osoba. Znasz wyłącznie jej imię i nazwisko widniejące na niewielkim prostokątnym kartoniku.
Tak samo dzieje się, gdy wysyłasz puste zaproszenie do kontaktów na LinkedIn. Odbiorca nie ma pojęcia, dlaczego je dostaje i co z nim zrobić. Przyjąć, odrzucić, zapytać „Hello, kim jesteś i po co piszesz?”.
Od nas HRowców wymaga się więcej jeśli chodzi o etykietę biznesową. LinkedIn to nasze podstawowe narzędzie pracy, dlatego gdy widzę w swojej skrzynce puste zaproszenie od HRowca, to łapię się za głowę.
A przecież personalizowanie zaproszeń na LinkedIn w jest bardzo proste. Do dyspozycji masz wiadomość o długości 200 znaków. W gruncie rzeczy całkiem sporo się tam zmieści.
Poniżej kilka wskazówek, jak to zrobić.
Proste, prawda? Oto przykłady zaproszeń, jakie możesz wysłać użytkownikom LinkedIn:
Przykład 1
Przykład 2
Przykład 3
Przykład 4
Budowanie sieci wartościowych kontaktów ma sens, gdy… robisz to regularnie. Dzięki temu masz dostęp do nowych treści oraz widzisz różnorodność podejść i perspektyw. Aby zachować systematyczność, postaw sobie cel, np. w każdym tygodniu wyślę zaproszenie do 5 ekspertów z branży HR. Z czasem zauważysz korzyści, jakie płyną z takiego podejścia a Twoja sieć zawodowych kontaktów zacznie się powiększać
Pamiętaj, jeśli chcesz latać z orłami, to nie możesz grzebać z kurami. Zacznij otaczać się właściwymi ludźmi.

Karolina Turostowska
Założycielka Way to be HeRo.
Doświadczona ekspertka HR.
Skracam moim klientom drogę do sukcesu zawodowego w HR. Pokazuję, jak patrzeć na te same rzeczy z innej perspektywy. Pomagam budować pewność siebie w roli HR bo wierzę, że każdy HRowiec może być wiarygodnym, autentycznym i transformującym partnerem dla biznesu. Ty również.
Szukasz mentora?
Zobacz, jak mogę Ci pomóc!